Mając od dłuższego czasu większe strapienie na 9 dni przed uroczystością mojej patronki bł. Kolumby rozpoczęłam nabożeństwo do N. Panny Bolesnej - wigilią, to jest 19 maja, miałam natchnienie, aby dać poświęcić szkaplerz siedmiu boleści N. Pannie i wziąć go nazajutrz na siebie (pobudka szczególna, że mój patron ze chrztu św. Filip Benicjusz miał szczególne nabożeństwo do N. Panny Bolesnej i założył zakon oddany czci N. Panny Bolesnej).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz