Przy końcu Oktawy w kościele na Bielinach miałam myśl i uczułam pragnienie ofiarować siebie i całą Kongregację naszą u stóp utajonego w N. Sakramencie Zbawiciela Pana na Jego szczególną cześć. W ostatni dzień oktawy podczas procesji i potem odnowiłam Panu Jezusowi tę ofiarę i złożyłam się niejako z siostrami u stóp ołtarza, pragnąc, abyśmy wiecznie adorowały Pana Jezusa. Obiecałam Panu Jezusowi zaszczepiać w sercach sióstr naszych szczególne nabożeństwo do tej Najśw. Tajemnicy Ołtarza, aby było cechą naszego Zgromadzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz